Keto chaczapuri

Kuchnia gruzińska jest różnorodna, pełna mięs, warzyw, serów i pachnących przypraw. Kojarzy mi się z miłością, celebrowaniem posiłków i rodziną. Zawsze chciałam pojechać do Gruzji, może wkrótce to nastąpi, oraz spróbować tamtego życia, potraw i wina. Potrawy gruzińskie są wyjątkowe, pełne smaku, zapachu, przypraw, lecz w większości nie są zgodne z dietą keto. Postanowiłam trochę "pokombinować", by przynajmniej część z nich wprowadzić do mojego codziennego życia i by po zmianach wpisywały się w keto i low carb. Chaczapuri to pierwsza propozycja w mojej wersji niskowęglowodanowej. Myślę, że udana.

Co to jest chaczapuri?

Nazwa chaczapuri wywodzi się od gruzińskich nazw chacza oznaczających ser oraz puri- chleb. To danie oparte na wypiekanym chlebowym placku z ciasta drożdżowego pełnego dodatków. Chaczapuri w zależności od regionu wypiekania i doprawiania różni się kształtem oraz rodzajem dodatków.  

Jakie są rodzaje chaczapuri?

W zależności od regionu wypiekania chaczapuri może różnić się od siebie rodzajem dodatków i przypraw. Może być wypełnione mięsem, serem czy warzywami. 

Najpopularniejsze chaczapuri

Adżarskie to pełen smaku placek w kształcie łódki wypełniony serem  z dodatkiem jajka.

Imeretyńskie to placek z dodatkiem zapieczonego sera regionalnego.

Megrelskie to placek z zapieczonym serem i dodatkowo posypany serem.

Guruli o charakterystycznym kształcie księżyca.

Lobiani placek z dodatkiem fasoli zamiast sera.

Kubdari moje ulubione z mielonym mięsem oraz przyprawami: cebulą, czosnkiem, kolendrą.  

Czy chaczapuri może być keto?

Czy może być keto? Wszystko zależy od fantazji przygotowującego i od tego jak nazwie swój posiłek. Gotując w duchu keto wiele potraw zmieniłam tak, by wpisały się w dietę niskowęglowodanową. Raz mi to wyszło wyjątkowo dobrze, innym razem domownicy pochwalili, ale odmówili dokładki. Wiedziałam o co chodzi i nie wymagałam, by zachwycali się moimi eksperymentami. Z doświadczenia wiem, że w miarę rozszerzania smaków i eksperymentowania smak się zmienia i to co było nie do przyjęcia okazuje się całkiem dobrym posiłkiem. Trzeba uwzględniać smaki innych. Postanowiłam zrobić keto chaczapuri i udało się. Zasmakowało i zachęciło do dalszego eksperymentowania ze smakami. Tak zaczęły powstawać kolejne chaczapuri.

Przepis na keto chaczapuri adżarskie

Składniki:

ser biały tłusty ok. 200-250 g

jaja 3 sztuki

mąka migdałowa 5 łyżek

mąka łubinowa 2 łyżki

błonnik bambusowy 1 łyżka

łuska babki jajowatej jasna 1 łyżka

proszek do pieczenia 1 łyżeczka

sól 1/ łyżeczki

Farsz:

mieszanka serów: mozzarella, feta, pleśniowy

Wykonanie:

Ser rozdrabniam widelcem dodając jajka. Następnie dodaję wcześniej wymieszane suche składniki i wyrabiam ciasto dłońmi. Jeżeli ciasto jest za luźne można dodać mąki migdałowej. Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia formuję 3 łódeczki i wkładam do piekarnika. Piekę około 30 minut w temperaturze 180 stopni, góra-dół. Następnie wyjmuję z pieca, wykładam sery i wbijam jajo. Wkładam do piekarnika jeszcze na około 10 minut, do momentu ścięcia jajka.

Przepis na keto kubdari

Składniki:

ser biały tłusty ok. 200-250 g

jaja 3 sztuki

mąka migdałowa 5 łyżek

mąka łubinowa 2 łyżki

błonnik bambusowy 1 łyżka

łuska babki jajowatej jasna 1 łyżka

proszek do pieczenia 1 łyżeczka

sól 1/ łyżeczki

farsz:

mięso mielone wołowe

cebula

czosnek

sól i pieprz

smalec gęsi

Mięso z cebulką smażę na smalcu, doprawiam czosnkiem, sola i pieprzem.

Do wyłożenia po upieczeniu:

świeża czerwona cebula, świeża kolendra, oliwa z oliwek extra virgin

Wykonanie:

Ser rozdrabniam widelcem dodając jajka. Następnie dodaję wcześniej wymieszane składniki suche i wyrabiam dłońmi ciasto. Jeżeli ciasto jest za luźne można dodać mąki migdałowej. Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia formuję 2 okrągłe placki i wkładam do piekarnika. Piekę około 30 minut w temperaturze 180 stopni, góra-dół. Następnie wyjmuję z pieca, wykładam farsz, posypuję niewielką ilością sera i zapiekam jeszcze 10 minut. Wyjmuję z piekarnika i wykładam na placki świeżą kolendrę posiekaną z cebulką i wymieszaną z oliwą z oliwek.

Obydwa dania kuchni gruzińskiej w mojej wersji ketogenicznej zasmakowały domownikom i zagościły w mojej kuchni na stałe.

Nie należy poddawać się, jeżeli chodzi o gotowanie i trzeba eksperymentować, oraz próbować. Kuchnia ma wiele smaków. Każdy z nas jest inny. Każdy lubi coś innego. Każdy jest na innym etapie w swoim życiu. Próbujmy, smakujmy, będziemy zaskoczeni pozytywnie.

Smacznego.

Ketona_zona