Czy warto chronić się przed Słońcem?
Słońce. Bez niego nie byłoby życia na Ziemi. To ono budzi i sprawia, że odczuwamy przypływ sił witalnych. To ono reguluje nasz zegar biologiczny. Wpływa na sen i apetyt. Budzi nas rano, a zachodząc zaprasza do snu.
Pod wpływem działania promieni w naszych ciałach zwiększa się wydzielanie endorfin, czyli hormonów szczęścia. Poprawia się nam samopoczucie. Układ odpornościowy zostaje wzmocniony, dochodzi do pobudzenia syntezy witaminy D, która jest jedną z ważniejszych dla nas. To ona wpływa na naszą gospodarkę wapniowo-fosforową, zapobiega wielu chorobom, także nowotworowym. Promienie słoneczne leczą choroby skóry takie jak łuszczyca czy bielactwo nabyte.
Nie bójmy się promieni słonecznych.
Opalajmy się, ale w kontrolowany, bezpieczny sposób. Wystawiajmy nasze ciała w odpowiednich godzinach i stopniujmy kontakt ze Słońcem. Unikajmy promieni między 11 a 15 godz., gdyż wtedy są najintensywniejsze i mogą nas poparzyć. Nie zapominajmy o nakryciu głowy, uzupełnianiu wody i elektrolitach.
Filtry przeciwsłoneczne.
To temat bardzo kontrowersyjny. Jedni wręcz nakazują ich używanie, a inni kategorycznie odradzają. Nie będziemy się o nich rozpisywać. Nie odradzamy, nie zachęcamy.
My promujemy filtry naturalne, które oferują nam rośliny. Naturalnie możemy się chronić olejami i masłami takimi jak:
- olej z pestek malin 28-50 SPF
- olej z nasion marchwi 38-40 SPF
- olej kokosowy 2-4 SPF
- masło shea 3-6 SPF
- oliwa z oliwek 8 SPF
- olej z kiełków pszenicy 20 SPF
Oleje nie tylko chronią, ale nawilżają, uelastyczniają i odżywiają. Nasza skóra nam za to podziękuje.
Warto też wiedzieć, że suplementacja kwasami Omega-3, czy produkty w nie bogate, takie jak tłuste ryby, olej lniany czy orzechy, ochroni naszą skórę przed negatywnym działaniem promieni.
Cieszmy się promieniami Słońca.
e-superfood.pl