Łuska babki jajowatej to łupinka babki jajowatej bogata w związki śluzowe. Posiada właściwości przeciwzapalnie, działa przeciwbiegunkowo oraz wspomaga leczenie ran. Działa osłonowo na nasze jelita i jest dobrym wsparciem przy odchudzaniu. Pełna jest błonnika, antyoksydantów, tłuszczów, protein i fitosteroli.
Łuska wykorzystywana jest jako zamiennik mąk glutenowych lub jako dodatek do tych bezglutenowych, ponieważ posiada właściwości żelujące i klejące. Ma niską zawartość węglowodanów, a to sprawiło, że stała się głównym składnikiem wypieków niskowęglowodanowych. Niestety, dla wymagających może być nieatrakcyjna ze względu na charakterystyczny smak i kolor.
W sklepach można kupić łuskę babki jajowatej różnych firm w różnych opakowaniach.
Często piekę pieczywo niskowęglowodanowe, chlebki, bułki, bajgle, bagietki. Testuje nowe przepisy, wymyślam, podpatruję osoby na instagramie, które też promują diety niskowęglowodanowe. Nie zawsze byłam zadowolona z efektów mojego pieczenia. Moje pieczywo czy ciasto, mimo że było smaczne nie zawsze ładnie się prezentowało. Kolor mnie nie satysfakcjonował. Długo kombinowałam i stwierdziłam, że dużą rolę odgrywa łuska babki jajowatej. To ona odpowiada za kolor.
Przy wsparciu mojego ulubionego sklepu specjalizującego się w produktach keto postanowiłam, że pobawię się w testerkę i zaczęło się.
Postanowiłam upiec moje ulubione bagietki czosnkowe z przepisu OLA LA LCHF:
Składniki:
55 g błonnik bambusowego
20 g łuski babki jajowatej
5 g płatków drożdżowych nieaktywnych
4 jaja
200 g serka śmietankowego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
sól
Masło czosnkowe:
40 g masła
4 ząbki czosnku
natka pietruszki
Składniki podzieliłam na 4 porcje. Do każdej porcji użyłam innej łuski babki jajowatej. Uformowałam 4 mini bagietki, dodałam na wierzch masełko czosnkowe i upiekłam. Temperatura pieczenia ok. 190 stopni, termoobieg, czas pieczenia ok. 40 min.
Do testowania użyłam łusek z 4 firm:
1. Coco Farm
4. Targroch
I mam to!
Wszystkie łuski są podobne do siebie w formie sypkiej. Nieznacznie różnią się fakturą i kolorem. Jednak po upieczeniu bagietek w identyczny sposób i z tego samego przepisu, każda z nich miała inny kolor.
Najciemniejsza bagietka wyszła z łuski firmy Coco Farm, średnio nasycone wyszły z łusek firm Targoch i Pięć Przemian, a najjaśniejsza z łuski Bio Planet Superfood.
Pomogło mi to w wyborze odpowiedniej łuski do konkretnego przepisu.
Inną teraz wybieram do ciemnego pieczywa, inną do słodkich bułeczek, a jeszcze inną do ciast. Zdjęcie mówi wszystko. Wybierajcie i szalejcie z wypiekami.
W następnym wpisie opiszę test kolejnych łusek babki jajowatej , bardzo popularnych na rynku.
ketona_zona