Figi - owoce rośliny zwanej figowcem pospolitym lub drzewem figowym. To jedna z najstarszych roślin uprawianych przez człowieka na terenach śródziemnomorskich. W starożytnej Grecji były szanowane bardziej niż złoto. Uważane były za owoce wyjątkowo odżywcze i pokrzepiające, poprawiające wytrzymałość i pozwalające zachować młody wygląd.
Dziś, najbardziej znane są z zastosowania w kuchni jako dodatek do ciast, deserów i innych potraw, jednak te niepozorne owoce kryją w sobie wiele więcej substancji odżywczych bardzo istotnych dla zdrowia. Szczególnie cenione są w procesie suszenia, poprzez ubytek wody zawartość składników odżywczych zwiększa się 3 - 4 krotnie w stosunku do świeżych owoców. Dzięki temu, odznaczają się wysoką zawartością wapnia, którego jest aż około 230mg na 100g suszonych owoców, nie powinno go zatem zabraknąć w profilaktyce osteoporozy. Ponadto, dostarczają potrzebnych minerałów takich jak: potas, magnez, żelazo i fosfor, a także witamin z grupy B, kwas foliowy oraz A, C i K. Niezwykle imponująca jest obecność błonnika, gdyż 100g owoców figowca dostarcza aż 10g tej substancji. Wszystkie składniki zawarte w tych owocach mają ogromny wpływ na procesy życiowe i potrzebne są do prawidłowego funkcjonowania organizmu.
Oto kilka zaskakujących korzyści płynących ze spożywania tej smacznej przekąski:
- wzmacniają odporność
- poprawiają wzrok i wygląd skóry
- pomagają w zwalczaniu stresu
- poprawiają pamięć i koncentrację
- obniżają poziom cholesterolu we krwi
- przeciwdziałają zaparciom
- poprawiają gospodarkę wodno-elektrolitową
- wzmacniają układ krwionośny
- działają alkalizująca (odkwaszają organizm)
- posiadają właściwości antybakteryjne
- wspomagają pracę wątroby
Warto wspomnieć, że suszone figi mają duże stężenie polifenoli dzięki czemu wykazują silne działanie oksydacyjne. Ugotowane na mleku skutecznie uśmierzają ból gardła, zwalczają kaszel i są pomocne przy katarze.
Figi nie tylko są smaczne ale również bardzo zdrowe. W zupełności mogą stanowić naturalną i pełnowartościową przekąskę lub być ciekawym składnikiem wielu potraw.
Barbara Łupina
Ile dziennie należałoby zjeść? Jestem ok. 60-tki! :)